Na niniejszej stronie przedstawiam wynik ponad dwuletniej pracy, której celem było wykonanie wizualizacji Pińczowskiego Zespołu Zamkowego na przełomie XVII i XVIII wieku. Jej rezultat to 21 fotorealistycznych grafik ukazujących zamkowy kompleks w różnych, unikalnych ujęciach z wiernym, historycznym odwzorowaniem położenia słońca i cieni. Natomiast zwieńczeniem całego projektu było oficjalne przekazanie wszystkich prac w formie wydruków Muzeum Regionalnemu w Pińczowie. Wszystkie grafiki od początku projektowałem z myślą o dużym formacie wydruku, tj. 80x48 cm, dlatego zadbałem o wysoki poziom szczegółowości, wiedząc, że każdy detal będzie dobrze widoczny. Z myślą o długotrwałej ekspozycji, do uwiecznienia prac wykorzystano technologię druku artystycznego zapewniającą najwyższą jakość i trwałość sięgającą nawet 200 lat. Projekt ten powstał całkowicie z mojej własnej, oddolnej inicjatywy. Wszystkie prace oraz związane z nimi koszty sfinansowałem samodzielnie.
Inspiracją do podjęcia powyższego tematu, była chęć przywrócenia pamięci o tej dawno utraconej, a obecnie nieco zapomnianej budowli, która przez wieki górowała nad Pińczowem. Znamy ją przede wszystkim dzięki dwóm ilustracjom Erika Jönssona Dahlbergha wykonanych w 1657 r. Nie oddają one jednak w pełni rozmiarów całego kompleksu. Dopiero sięgając do mniej znanych i trudniej dostępnych źródeł, możemy uświadomić sobie, jak rozległy obszar zajmował zamek oraz z jakich elementów składał się na przestrzeni dziejów. Zdecydowałem się ukazać kompleks takim, jakim mógł wyglądać na przełomie XVII i XVIII wieku, po wielkiej, gruntownej rozbudowie, która nadała mu ostateczny kształt widoczny na wspomnianych rycinach.
Fot. Aleksander Staniszew, grudzień 2018 r.
Prace rozpocząłem od zebrania możliwie jak największej ilości dokumentów i materiałów historycznych, które pozwoliłyby na możliwie wierne odwzorowanie kompleksu zamkowego. Poza wspomnianymi dwiema ilustracjami, które jako jedyne ukazują zamek w całości, należy wymienić chociażby Plan Miasta Pińczowa z 1773/80 r. z rozrysowanym układem całego kompleksu, Inwentarz Klucza Pińczowskiego z 1769 r. ze szczegółowymi opisami wnętrz i detalami, akwarelę Kronbacha czy wyniki prac archeologicznych z lat 1960-1962, które ponownie odkryły tę budowlę po latach zapomnienia. Wszelkie architektoniczne detale oraz inne elementy, o których nie udało mi się znaleźć informacji, przedstawiłem jako charakterystyczne dla tamtego okresu i nie odbiegające stylem od reszty założenia. Dużą rolę odegrały również trójwymiarowe modele wzgórza zamkowego i jego okolic. Uzyskałem je poprzez przekształcenie dokładnych danych pomiarowych z lotniczego skanowania laserowego, tzw. numerycznego modelu terenu, które zakupiłem w Głównym Urzędzie Geodezji i Kartografii. Stworzyłem w tym celu dedykowaną aplikację. Dzięki wygenerowanym w ten sposób modelom możliwe było precyzyjne określenie położenia fundamentów, murów, wałów obronnych, a nawet dostrzeżenie śladów po dawnych sadzawkach.
Podsumowując, mam nadzieję, że niniejsza praca pozwoli spojrzeć na pińczowski zamek z nowej perspektywy i przyczyni się do ocalenia jego pamięci od zapomnienia. Być może stanie się również impulsem do przyszłych, szerzej zakrojonych badań archeologicznych lub działań rewitalizacyjnych, ponieważ na Wzgórzu Zamkowym w Pińczowie zostało jeszcze wiele do odkrycia...
A wszystkich tych, którzy już teraz chcieliby odkryć nie tylko te znane, ale przede wszystkim te rzadziej spotykane materiały historyczne, zapraszam do uzupełnianej na bieżąco Bazy wiedzy.